Zupełnie niedawno odkryłam aqua running i jego dobroczynny wpływ na moją kondycję. Bieganie w wodzie jest na tyle przyjemne i dobre dla moich kolan, że z zainteresowaniem przejrzałam oferty basenowych fitness klubów, by dowiedzieć się co jeszcze można ćwiczyć w wodzie
Najpopularniejszą opcją jest aqua aerobik. Takie zajęcia ma w swojej ofercie niemal każdy basen. Wodna gimnastyka wzmacnia mięśnie, rozluźnia i relaksuje, ale raczej nie przyda się w przygotowaniach do przejścia/przebiegnięcia setki. Wprawdzie prowadzący te zajęcia dwoją się i troją by zwiększyć ich atrakcyjność. Wprowadzają aqua step lub aqua cardio jako wersję bardziej wymagającą ale grupą docelową są raczej osoby szukające urozmaicenia dla wizyt w fitness klubach.
Ciekawszą propozycją jest aqua cycling, czyli rower stacjonarny w wodzie. Ma wszystkie zalety normalnego rowerowania, a dodatkowo wzmacnia nogi i biodra przy minimalnym ryzyku kontuzji. Ponoć jego działanie można porównać do drenażu limfatycznego. Po 30-45 minut ciągłego pedałowania, nogi są odczuwalnie lżejsze. To dobry pomysł dla tych, którzy wybierają się na trasę rowerową na rajdzie przygodowym, a pogoda nie sprzyja tradycyjnemu trenowaniu. Gorzej, że rowery do aqua cyclingu są jeszcze mało popularne, a tam gdzie już stoją udostępniane są zazwyczaj na zajęciach grupowych.
Najdziwniejszą propozycją, jaką znalazłam był boks wodny. Ta dyscyplina została wprowadzona 10 lat temu pod różnymi nazwami: aquapunching, aquaboxing czy aquacombat. Trening jest zbliżony do tego na salach treningowych. Zajęcia trwają od 30-45 minut i ich zadaniem jest szybka budowa siły mięśni i wytrzymałości. Organizatorzy obiecują szybkie efekty, co zawsze jest kuszące. Tyle, że nie znalazłam w Polsce żadnego basenu, który oferowałby takie zajęcia regularnie. Czasami trafiają się warsztaty prowadzone, przez jakieś gwiazdy ze świata. Aż trudno uwierzyć ,że w sklepach sportowych można kupić rękawice do boksu wodnego.
Po całym tym rozpoznaniu wodnych opcji wygląda na to, że nic nie zastąpi żmudnego, tradycyjnego treningu na ścieżkach biegowych.